Dzień dobry wszystkim.Dziś dla odmiany słoneczko zagląda przez okno a ja jak zwykle działam odwrotnie :) Zrobiłam wełniane serduszka już jakiś czas temu miały czekać spokojnie na zimę ale jak widać nie doczekały się.Zresztą tak po prawdzie mówiąc wcale mi do zimy nie tęskno.Dziękuję za odwiedziny i komentarze pod poprzednimi postami i życzę miłego dnia.Zapomniałam dodać,że to serduszka recyklingowe ze starego swetra :)
Mi też do zimy nie tęskno, bardzo jej nie lubię. Oby wiosna przyszła jak najszybciej ;) Serducha urocze :)
OdpowiedzUsuń