Nadal sobie "koszyczkuję" eksperymentując z papierem do pakowania. Trochę za cienki ale plus za to ,że nie trzeba malować.Ogólnie jestem zadowolona z efektu.W międzyczasie coś wielkanocnego powstaje.Jajka nieprzygotowane do fotki tak prezentują się w moim bałaganie:)
"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto z łez ocieraj cudze oczy chociaż twoich nie otarto." M.Konopnicka
sobota, 25 lutego 2017
poniedziałek, 20 lutego 2017
Przebudzenie
Ale zaniedbany blog.Coś tam robiłam ale fotek niestety nie było.Trochę mi wstyd bo zaglądacie a tu same starocie więc dziś kilka nowych prac.Pozdrawiam Was serdecznie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)