Czasem tak bywa i w połowie pracy zmiana planu.U mnie tym razem właśnie tak było.Zamysł inny a powstało coś innego.To chyba z powodu mojej słabości do aniołów :)
Dla niewtajemniczonych informacja - anioł wykonany z gazet, głowa drewniana (odpad ze stolarni).
Anioł piękny. Bardzo ciekawie rozwiązałaś jego górną część, jeszcze nie widziałam takiego sposobu. A koszyk, jeszcze powstanie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCzasem warto improwizować, świetny aniołek :)
OdpowiedzUsuń