Dziś nie będzie bajkowo a przydasiowo.Większość z nas zna to uczucie "nie wyrzucam może się do czegoś przyda". Moje maskotki wypełniam wypełniaczem z poduszek i została mi poszewka w której był wypełniacz taka mięciutka jak kołderka.Dumałam ,dumałam i wydumałam mam bobaska w beciku.Tak więc poduszka wykorzystana w 100% i jeszcze kilka becików powstanie :)
Pozdrawiam cieplutko bo słoneczko dziś piękne.
No nie nadążam oglądać Twoich postów. Wszystko fajne, bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuń