USZANUJ TO

Wszystkie prezentowane prace są mojego autorstwa,nie zezwalam na ich kopiowanie bez mojej zgody.Jeżeli inspiruję się pracami innych osób informuję o tym lub dodaję link.

Obserwatorzy

niedziela, 28 września 2014

sobota, 27 września 2014

Serducha

Podarowałam znajomej uszyte przeze mnie serce i jeszcze tego samego dnia dostałam zamówienie na kolejne.Kolory na zdjęciu przekłamane bo w rzeczywistości są pastelowe.Dopełnieniem zamówienia ma być anioł w tej kolorystyce i....hmmm nie wiem jak się do niego zabrać.Może kolejne dni przyniosą rozwiązanie.Dzięki ,że do mnie zaglądacie.Dobrej nocy.
 

wtorek, 23 września 2014

Dalej to samo

Uczepiłam się tych koszyczków ale jest i nowy wózeczek.Znów zabrałam się za wyszywanie wstążkami .Pora wybrać się na zakupy bo wstążki jakieś takie jaskrawe są i nie do końca jestem zadowolona.Dziękuję że tu zaglądacie -licznik przekroczył 10000 jestem w szoku ,tego się nie spodziewałam .Dobrego dnia wszystkim
.

sobota, 20 września 2014

Kolejne koszyczki

Po dłuższej przerwie wróciłam do koszyczków.Kobieta zmienną jest a że niewątpliwie jestem kobietą to długo jednego i tego samego nie robię.Pozdrawiam odwiedzających mojego bloga i życzę miłego weekendu .

środa, 17 września 2014

Haft

Zachwycamy się z siostrami haftem wstążkowym ,pochwaliłam się ,że pierwsze próby mam za sobą a oto dowód.Miałam nie pokazywać bo to znowu choinka ale co tam :)

sobota, 13 września 2014

Plaga ślimaków

Zapomniałam w poprzednim poście napisać ,że ogarnęła mnie ślimakomania.Uwielbiam je szyć:)




Z tęsknoty

Lubię szycie ale wiklina papierowa będzie chyba ze mną na zawsze. Chwilowe braki materiału (gazet) spowodowały zastój  w pracach z wikliną.A dziś z tęsknoty za nią powstał wózeczek na podstawie kursu Anny Krućko z bloga http://aniainspiruje.blogspot.com/

wtorek, 9 września 2014

Matylda

Pamiętacie moją dużą lalę Zuzię?Zuzi już nie ma a ponieważ lubię takie lale i muszę mieć coś  w zapasie na wypadek gdyby odwiedziła mnie jakaś mała dziewczynka to powstała kolejna ,tym razem Matylda.

sobota, 6 września 2014

Uratowana

Coś wam dziś opowiem.Robiłam rano sałatkę, puszka po groszku wylądowała w koszu. Po południu buszując w internecie zobaczyłam puszkę z myszką.Mało myśląc wyciągnęłam puszkę z kosza  i zabrałam się do roboty.A teraz zobaczcie co wyszło.

piątek, 5 września 2014

Mój kolejny 1 raz

Nareszcie udało mi się coś nowego stworzyć.Tym razem również jest to mój debiut.Szyte literki  z imieniem dziecka w kolorach szarym i czerwonym.Nie powiem, że poszło jak po maśle ale efekt mnie zadowolił ,wieczorem dowiem się czy zamawiającą też.Konik to także pierwsza próba.
Dziękuję wam za odwiedziny i życzę miłego dnia.